NOWOŚCI Maja

Cześć! Mimo, że miesiąc maj trwa dalej i w końcu cieszy nas piękną pogodą, to u mnie kosmetycznych zakupów nie ma końca. Moje półeczki przyjęły dosyć sporo nowości, a jakich dokładnie? Zapraszam do posta! ;)

Niespełna tydzień temu dotarły do mnie widocznie poniżej wspaniałości. Część z nich to sprawdzone kosmetyki, druga natomiast to totalne nowości, które z chęcią będę testowała. 
<3 Uwielbiam kremy do rąk EOS, jak i również balsamy do ust. Oba te kosmetyki odpowiednio nawilżają dłonie-usta, a dodatkowo ich malutkie opakowania bez problemu znajdą swoje miejsce w torebce. (EOS w czarnym opakowaniu to dla mnie totalna nowość).
<3 Żele antybakteryjne Bath&Body Works to produkt, bez którego nie ruszam się z domu. Ten malutki żel idealnie dezynfekuje dłonie, a dodatkowo pięknie pachnie - zapachy do wyboru do kolorku i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. 
<3 Mgiełka do ciała i balsam Victoria's Secret - ledwo otwarłam te produkty, a już zakochałam się w tym zapachu.. Jest piękny i musicie uwierzyć mi na słowo. Całkiem intensywny, ale nie duszący, czy drażniący. Dzięki intensywności jest również trwały.
<3 Dezodorant w sztyfcie Tom's - w pełni naturalny produkt, który dobrze chroni przed potem.

Moja gromadka balsamów do ust EOS. Tutaj również balsam w sztyfcie. 

Skorzystałam również z promocji w drogerii Hebe "-40% na pielęgnacje twarzy" oraz z promocji w drogerii Rossmann. Produktów do twarzy nigdy za wiele, a tutaj prawie sami ulubieńcy. 

Promocja w Hebe oraz Rossmann.

Pierwsza wizyta w Hebe oraz Rossmannie. Co wpadło do koszyka?
<3 Płyn micelarny Garnier oraz dwufazowy płyn Ziaja. Oba produkty wcześniej już sprawdzone. Dobrze radzą sobie z demakijażem oraz nie szczypią w oczy, co jest dla mnie bardzo ważne. 
<3 Emulsja do twarzy Alterra - wspaniały produkt, który dorwałam w cenie na do widzenia. Bardzo delikatnie myje/oczyszcza twarz, dodatkowo ją nawilżając.
<3 Sprawdzony peeling Perfecta.
<3 Tonik Ziaja - uwielbiam nim odświeżać swoją twarz. Nie zapycha, nie podrażnia, a  dodatkowo kosztuje wręcz grosze. 

Druga wizyta Hebe/Rossmann.
<3 Żele Isana - mają piękne zapachy, które umilają samą kąpiel. Dobrze się pienią, są wydajne, a ich cena jest niewielka. Chciałabym wypróbować dosłownie każdą wersję tych żeli.
<3 Mleczko do demakijażu.
<3 Krem do twarzy Soraya / AA. 

Czy znacie produkty, z moich nowości maja? :) 
Jeśli tak, to które? 

Pozdrawiam!♥

Cud i miód, czyli błotna maseczka SEPHORA

SEPHORA, Błotna maseczka oczyszczająco - matująca

Opis producenta: Błotna maseczka z zawartością cynku i miedzi oczyszcza skórę, usuwa zanieczyszczenia, oczyszcza pory i redukuje widoczne niedoskonałości. Maseczka natychmiastowo oczyszcza i matuje skórę. Pochłania nadmiar sebum, pozostawia skórę trwale czystą i matową bez wysuszania. Formuła na bazie cynku, miedzi i białej glinki.

Z obietnicami producenta mogę się zgodzić w stu procentach! Jest to maseczka, na którą decydowałam się dosyć długi czas, ale w końcu jest u mnie i ani trochę nie żałuję jej zakupu. Co więcej! Wiem jedno - nie jest to moje ostatnie opakowanie, a po skończeniu - sięgnę po następne. ;)

Plusy:

- zawiera w sobie malutkie grudki, które są wyczuwalne podczas aplikacji,

- zapewnia wyrównany koloryt skóry,

- pozostawia skórę matową, gładką, odżywioną,

- zwęża pory,

- dogłębnie oczyszcza twarz,

- wydajna (niewielka ilość wystarcza, aby pokryć maseczką całą twarz),

- solidne, ciężkie, przyciągające wzrok opakowanie,

- maseczkę zmywa się całkiem dobrze.

Zapach: lekko nijaki, przypomina mi zapach kredy, ale można go przeboleć.

Maseczkę stosuję 2 razy w tygodniu, a na skórze pozostawiam około 10/15min. Choć skóra lekko szczypie/piecze w pierwszych minutach, to nie przeszkadza mi to w samej aplikacji. 

Czy stosowałyście tą maseczkę? 

Jak się u Was sprawdziła? ;)

Pozdrawiam.

Dresscloud - zbieraj kryształki i wygrywaj nagrody!

Cześć! 

Tym razem chciałabym wspomnieć po raz kolejny, a jednocześnie "pochwalić" się swoim cudownym, wygranym Swopem na stronie Dresscloud - to już drugi! ;)

O pierwszym wspominałam TUTAJ. 

Dresscloud, co to za strona?

Dodajemy zdjęcia kosmetyków, stylizacji, inspiracji, czy makijażu oraz wszystko co zechcemy, za które zdobywamy kryształki (inaczej "fajne") od innych użytkowniczek, czyli Clouders. Oczywiście tym samym obdarowujemy inne dziewczyny, chociaż to nie przymus, a własne chęci. 

Każda z Clouders ma swój profil

Za co można zdobyć/otrzymać kryształki?:

-dodawanie zdjęć ("fajne" od innych),

-krótki opis swojej chmurki, zrecenzowanie kosmetyków (Post polecany +25 kryształków, Post idealny +50 kryształków)

-gry (aktualnie są 3 oraz zakłady),

-barometr aktywności.

Dodatkowo można wykupić konto Premium, dzięki któremu możemy w szybszy sposób zebrać kryształki na naszego wymarzonego Swopa. 

Jak wyglądają Swopy?

W każdym znajduje się kilka produktów, zazwyczaj są to 3-4 kosmetyki, a czasami pojawiają się i inne akcesoria. Jeśli znajdziemy dla siebie tego idealnego - licytujemy go. Stawiamy na niego określoną przez nas ilość kryształków, a potem.. czekamy, czy któraś z Clouders nas przebije. Jeśli tak - Swop wędruje do niej, jeśli nie - Swop jest już tylko i wyłącznie nasz! ;)

Kilka przykładowych Swopów

Od niedawna Dresscloud ma także swoją aplikację mobilną, Instagram, a od długiego już czasu Facebook. 

Na Dresscloud można poznać wiele przemiłych dziewczyn, nawiązać nowe znajomości, a także zainspirować się innymi zdjęciami. Kontakt umożliwia nam nasze forum oraz możemy wysyłać do siebie prywatne wiadomości. 

Pewnie wiele z Was poznało już tą stronę,więc dzisiaj to ja - jeszcze raz, chciałabym zaprosić Was do założenia tam konta. Nic nie tracicie, a spróbować zawsze warto. Gwarantuje świetną zabawę, bo to nie tylko dodawanie chmurek. Wszystko jest CAŁKOWICIE DARMOWE - nie płacicie ani za nagrody, ani za przesyłkę. 

Jeśli jesteście chętne do założenia konta proszę o zarejestrowanie się z mojego linku 

http://dresscloud.pl/share/2C6C0/

Co znalazło się w moim Swopie #728? 

-Płyn micelarny Garnier 

-Olej konopny 

-Lip Butter The Body Shop 

-Sól do kąpieli Dresdner Essenz

-Kilka gratisów: próbeczki, pumeks , szablony do malowania eyelinerem i ulotki.

Niesamowicie byłam szczęśliwa podczas odbierania i otwierania mojej wygranej. Wszystko cudownie pachniało i do tej pory ten zapach unosi się w pokoju..  

To nie wszystko! Swop został zapakowany idealnie, uroczo i aż żal było go otwierać. 

Peeling oraz maseczka do twarzy

Peeling Barwa Siarkowa - peeling siarkowy drobnoziarnisty. 

Opis producenta: Peeling drobnoziarnisty głęboko a jednocześnie bardzo delikatnie oczyszcza skórę z martwych komórek, usuwa zanieczyszczenia i zmniejsza szorstkość skóry. Starannie dobrane składniki preparatu delikatnie ścierają zmniejszając widoczność zaskórników, regulują poziom nawilżenia i wydzielania sebum, przyspieszają regenerację komórek. 

Po zastosowaniu peelingu skóra jest odświeżona, wygładzona i dobrze nawilżona. Dzięki delikatnej formule nie podrażnia i nie uszkadza naskórka. 

Plusy:

-skóra po użyciu jest gładziutka, nawilżona,

-znikają suche skórki,

-delikatnie złuszcza,

-nie zapycha porów,

-wydajna (starcza na około 3-4 użycia),

-reguluje wydzielanie sebum,

-nie wysusza,

-łatwo się zmywa

Minusy:

-niewygodna opcja - saszetki

Ogólnie oceniam peeling 10/10 i wrócę do niego na pewno jeszcze nie raz! :)

Montagne Jeunesse, Maseczka czekoladowa oczyszczająca.

Opis producenta: Czekoladowa, kremowa maseczka oczyszcza pory, nawilża i jednocześnie leczy skórę. Skóra wygląda zdrowo i czysto, jest zrelaksowana i wypoczęta. Zawiera masło shea i masło kakaowe.

Plusy:

-czuć świeżość na twarzy po użyciu,

-skóra lekko nawilżona, wypoczęta,

-pięknie pachnie!,

-łatwo się zmywa,

-nie podrażnia,

-wydajna (ok.4 użycia)

Minusy:

-cena (mogłaby być minimalnie tańsza, ale ta aktualna jest do akceptacji)

Ocena: 9/10

Myślę, że skuszę się ponownie również na tą maseczkę. Chociaż dla samego odprężenia, relaksu.. :)

Miałyście któryś z tych produktów? Peeling/maseczka? Jak się u Was sprawdziły i czy według Was są one godne polecenia? :)

Iwostin - PURRITIN, Pelling na noc do skóry tłustej i trądzikowej

Opis producenta: Iwostin Perfectin Purritin profesjonalny peeling na noc, to kosmetyk dokładnie oczyszczający skórę trądzikową. Łagodzi stany zapalne, złuszcza i zwalcza bakterie. Nawilża oraz odblokowuje zatkane pory.
Kosmetyk pozostawia skórę dokładnie oczyszczoną i wyjątkową gładką.
Składniki aktywne: kwas migdałowy 5%, kwas laktobionowy 3%, alfa i beta hydroksykwasy 2%, Zincidone, mocznik, Eurol BT.
Zawiera kwas salicylowy.














Plusy:
-efekty są rewelacyjne (pomógł mi kiedy miałam duże problemy z wszelkimi zmianami trądzikowymi)
-efekty zauważalne może nie po pierwszym, ale na pewno już po kilku aplikacjach
-radzi sobie z przebarwieniami
-nawilża skórę, rozjaśnia
-sprawia że cera staje się idealnie gładka (po dłuższym stosowaniu znikają wszelkie grudki)
-bezzapachowy
-łatwy w użyciu
-przyjemna konsystencja, którą łatwo się rozprowadza
-pipeta do nakładania
-wydajny (po miesiącu codziennego używania zużycie jest minimalne)
-przezroczyste opakowanie (widać zużycie)

Minusy:
- BRAK

To zdecydowanie moje odkrycie. Obecnie będę kończyć 4 tygodniową kurację z tym peelingiem. ;)
Polecam każdemu, kto ma problemy z trądzikiem, bądź przebarwieniami, bliznami potrądzikowymi. U mnie zdziałał cuda. POLECAM! ;)

Cena: około 45-60zł / 30ml

Miałyście ten peeling? Jak się sprawdził? Zaciekawił Was? 

A ja zapraszam wszystkich do założenia konta na Dresscloud. Wszystko jest całkowicie darmowe. Zbieramy wirtualne kryształki, za dodane zdjęcie a po pewnym czasie wymieniami je na cudowne nagrody. Ja już wygrałam swoją paczuszkę. :) 

Jeśli jesteście chętne do założenia konta proszę o zarejestrowanie się z mojego linku 

http://dresscloud.pl/share/2C6C0/

Z góry dziękuję i do zobaczenia na DC! :)) 

Pozdrawiam! ;) 

Rossmannowskie zakupy -49% - pudry, róże, podkłady...

W ostatnim tygodniu promocji -49% w Rossmannie skusiłam się na największą ilość kosmetyków. W poprzednich kupiłam mniej produktów. :)

1.Podkład Astor Perfect Stay Foundation 24h, 102 Golden Beige. 
Kusił mnie, więc w końcu się zdecydowałam.

2.Podkład Rimmel Wake me up, 200 Soft Beige. 










3.Puder prasowany antybakteryjny, Miss Sporty So Clear, 001.


4.Puder sypki utrwalający, Wibo Fixing Powder.

5.Matujący puder  mineralny z jedwabiem, Eveline art Make-Up, 32 Natural. 

                                                                       6.Puder Rimmel Stay Matte, 004 Sandstorm. 


7.Fluid matujący Lirene Nature Matte, 13 Cappuccino.

8.Fluid Matching foundation, Cappucino.

9.Podkład Maybelline, 
Affinitone, 14 Creamy Beige
                          
                               

10.Puder brązujący, Miss Sporty, Tan Up Your World.

11.Róż do policzków (podwójny), Miss Sporty, Oh! Blushed Again, 009 Peach Doll.
UWAGA ZA 1.50ZŁ 

A Wy na co skusiłyście się tym razem? :)) 

A ja zapraszam wszystkich do założenia konta na Dresscloud. Wszystko jest całkowicie darmowe. Zbieramy wirtualne kryształki, za dodane zdjęcie a po pewnym czasie wymieniami je na cudowne nagrody. Ja już wygrałam swoją paczuszkę. :) 

Jeśli jesteście chętne do założenia konta proszę o zarejestrowanie się z mojego linku 

http://dresscloud.pl/share/2C6C0/

Z góry dziękuję i do zobaczenia na DC! :)) 

Słodkie szaleństwo.. :)

Dzisiaj o słodkich zapachach - żele antybakteryjne Bath&Body Works. ;))

Moja wspaniała kolekcja <3
Zdjęcie było robione jakiś czas temu. Teraz pojawiły się u mnie jeszcze inne, nowe wersje zapachowe. Więc z jednej strony się ona powiększyła, ale również niestety musiałam pozbyć się już pustych pudełeczek.. 

Na początek chciałam przedstawić Wam moją kolekcje tych żeli, ale tylko w różowych kolorkach.
To i tak nie są wszystkie w tym odcieniu. Wiele z nich mam gdzieś w torebkach.. :D

CARIBBEAN ESCAPE
Czego możemy się spodziewać?
Zapach stanowi połączenie melona, maliny, włoskiej cytryny, kremowego mleczka kokosowego oraz trzciny cukrowej.

Dla mnie jest to po pierwsze słodki zapach i zdecydowanie przypomina Karaiby! Dosyć intensywny. Faktycznie można wyczuć kokos, tak jak pisze producent, aczkolwiek bardziej przypomina mi kwiatowy zapach. Warto przekonać się samemu jak pięknie pachnie.. :) 

Konsystencja: jakby fioletowo – różowa, z niebieskimi drobinkami.




HIPPO BERRY
I tutaj kolejny cudowny zapach, aż miło się go używa  Zapach przypomina trochę jakby mieszankę jakiś owoców. Jednak trudno mi go ocenić  Całkiem słodki, ale nie aż tak jak poprzedni.

Opakowanie natomiast mega słodkie: różowiutki hipopotam. To właśnie ono skusiło mnie do wybrania tego zapachu  

Konsystencja: różowa, z niebieskimi drobinkami.

A Wy skusiłyście się już na żele antybateryjne Bath&Body Works? Z którymi zapachami się polubiłyście najbardziej? 

A ja zapraszam Was wszystkich jeszcze raz do założenia konta na Dresscloud. Wszystko jest całkowicie darmowe i po dłuższej obecności na DC doczekamy się w końcu swojej małej nagrody.. :)

Jeśli jesteście chętne do założenia konta proszę o zarejestrowanie się z mojego linku 

http://dresscloud.pl/share/2C6C0/

Z góry dziękuję i do zobaczenia na DC! :)) 

Pierwszy wygrany swop

Jakiś czas temu wspominałam Wam o stronie Dresscloud i zapraszałam do założenia tam konta.
Dzisiaj mogę pochwalić się pierwszym wygranym swopem na DC. Cieszę się z niego niezmiernie.. Podczas licytowania marzył mi się i miałam cichą nadzieję, że uda się go zdobyć. :D Dzisiaj w końcu jest mój :) 

 W jego skład wchodzi:
*Krem do rąk Yves Rocher
*Odżywka do włosów Garnier Ultra Doux
*Kremowy żel pod prysznic Le Petit Marseillais
*Mydełko
Cała zawartość podoba mi się i mam nadzieję, że wszystkie produkty się u mnie sprawdzą.    Żółte cudowności  <3
Po otwarciu swopa unosił się cudowny zapach, o którym dziewczyny pisały i sama byłam go bardzo ciekawa.. Mogę stwierdzić, że pachnie cudownie, sama przyjemność.. :)

A ja zapraszam Was wszystkich jeszcze raz do założenia konta na Dresscloud. Wszystko jest całkowicie darmowe i po dłuższej obecności na DC doczekamy się w końcu swojej małej nagrody.. :)

Jeśli jesteście chętne do założenia konta proszę o zarejestrowanie się z mojego linku 

http://dresscloud.pl/share/2C6C0/

Z góry dziękuję i do zobaczenia na DC! :))