Opis producneta: Półtransparentny utrwalacz makijażu w sypkim pudrze. Matuje, utrwala zarówno podkład i korektor. Zapewnia idealną bazę wyjściową do aplikacji różu i rozświetlacza. Jego drobnozmielona konsystencja ułatwia dopasowanie do każdego rodzaju podkładu. Zawarty w nim kolagen działa nawilżająco i regenerująco.
Skład: Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Mica, Magnesium Stearate, Silica, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Hexylene Glycol, Hydrolyzed Collagen, Parfum, CI 77499, CI 77491, CI 77492
Plusy:
-idealnie współgra z podkładem
-dobrze matuje
-utrwala makijaż
-kolor nie ciemnieje na twarzy (delikatny)
-nie tworzy efektu maski
-nie zatyka
-nie uczula
-nie podkreśla suchych skórek
-chemiczny, perfumowany, ale przyjemny zapach
-wydajny
-cena
Minusy:
-czasami wysypuje się z opakowania, pyli
-po kilku godzinach należy dokonać poprawki
Cena: ok. 10zł / 6g
Używałyście tego produktu? Co o nim sądzicie?
Jaki utrwalacz makijażu możecie polecić?
Pozdrawiam :)
Zachęcam do komentowania i obserwowania :)
No no no ciekawy :))
OdpowiedzUsuńKupiłam go na tej przecenie w Rossmannie i jestem mega zadowolona! :-) No i ślicznie pachnie!
OdpowiedzUsuńZ wibo miałam wyłącznie róż, tego utrwalacza nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńwydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za sypkimi pudrami, wolę takie w kompakcie.
OdpowiedzUsuńskusiłam się na niego ;)
OdpowiedzUsuńJak za taką cenę to można wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa nie uzywam takich rzeczy ;D
OdpowiedzUsuńTego nie znam :) U mnie najlepiej utrwala makijaż puder od Kryolanu :)
OdpowiedzUsuńwedług mnie ten puder strasznie śmierdzi i po kilku użyciach mam wrażenie, że przyciemnia podkład
OdpowiedzUsuńNie znam go - ale cena nie zła ;))
OdpowiedzUsuńJa wole w kamieniu:)
OdpowiedzUsuńCzyli całkiem dobry puder, nie spodziewałam się, że taki będzie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być interesujący.
OdpowiedzUsuńNie widziałam go jeszcze :P miałam inny z Wibo, ale jakoś za bardzo się z nim nie polubiłam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam transparetne pudry, wiec taki półtransparentny też pewnie by mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wypróbuje go. =)
OdpowiedzUsuńZa tę cenę mimo wszystko warto mimo koniecznych poprawek :)
OdpowiedzUsuńO łał szybka ta recenzja :D ja kilka fajnych pudrów już mam, więc odpuszczam, ale sam w sobie wydaje się niezłą opcją :)
OdpowiedzUsuńWibo ma coraz więcej interesujących produktów :)
OdpowiedzUsuńWidzę że ma sporo plusów, a ja zawsze mam problem z takimi pudrami od lat używam HD z E.L.F, pewnie czas najwyższy poszukać coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńJak widzę całkiem przyzwoity produkt. No i więcej plusów niż minusów. Po kilku godzinach to i najlepszy puder trzeba poprawić. A jak za tą cenę jakość nie jest zła :) Pozdrawiam ciepło i życzę miłego weekendu majowego :)
OdpowiedzUsuńfajnie sie prezentuje:)
OdpowiedzUsuńChciałam kupić na promo w Rossmannie, ale szybko wyszedł ;) Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńnie używałam tego produktu, ale marka obiła mi się o uszy :)
OdpowiedzUsuńJa obserwuję i będzie bardzo mi miło jak Ty mnie też dodasz do obserwowanych
http://nowoscikosmetyczne.blogspot.com/ tutaj znajdziesz rzetelne recenzje kosmetyczne, przeglądy kosmetyków i informację na temat domowej pielęgnacji ciała
http://zrobswojkosmetyk.blogspot.com/ tutaj znajdziesz przepisy na proste kosmetyki blog właśnie się rozkręca i jest zbiorowiskiem pomysłów różnych blogerek
ooo nie zwróciłam uwagi w rossmanie na ten puder :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji stosować tego pudru, wolę osobiście minerały choć przyznam że kolor tego bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńNie miałam jego ...
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować. :P
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Szukam teraz czegoś podobnego.
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym go pod oczy jako utrwalacz korektora :)
OdpowiedzUsuńJa używam transparentnego pudru z FM i jestem z niego zadowolona :) Tego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo niska cena, z chęcią wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńOdcień odpowiedni dla mnie, może wypróbuję, mat mile widziany :)
OdpowiedzUsuńoooo super chętnie go przetestuję bo moj ulubieniem z Deni Carte się wlaśnie kończy :(
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale cena przystępna, więc może się skuszę.
OdpowiedzUsuńja mam podobny Annabelle :)
OdpowiedzUsuńLubię takie opakowanie, pomyślę o nim jak zużyje to co mam ;))
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc nie bardzo lubię takie sypkie pudry, choć ten wydaje mi się ciekawy
OdpowiedzUsuńMiałam coś podobnego z my secret, był całkiem okej :)
OdpowiedzUsuńja zawsze używałam z Kryolana więc nie mam porównania
OdpowiedzUsuń_______________________________
minimalist&fashion blog
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Nie przepadam za sypańcami, bo jestem mistrzem robienia bałagamu... Z moim ryżowym paesiakiem potrafię dokonać cudów na szafce i nadać meblom klimatu Świąt Bożego Narodzenia :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Ostatnio go kupiłam, ale jeszcze nie używałam :) Miło, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy chciałam go kupić, no i teraz jeszcze przepadła mi promocja w Rossmanie :(
OdpowiedzUsuńNie miałam w swojej kosmetyczce. Uwielbiam za to lakiery z Wibo :)
OdpowiedzUsuńlubię sypkie pudry:) i te transparentne też, przynajmniej nie mam problemu z doborem odpowiedniego odcienia:P
OdpowiedzUsuńna pewno go kupię nawet bez przeceny :)
OdpowiedzUsuńWibo jakoś mnie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy go nie miałam , stosuje aktualnie puder z paese :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na niego kilka dni temu podczas trwającej promocji :)
OdpowiedzUsuńI czytam to teraz, po promocji... :D
OdpowiedzUsuńMoże któregoś dnia się skuszę. Na razie mam fixer w sprayu, ale ten puder nawet mnie przekonał. Inna sprawa, że u mnie i tak trzeba poprawiać twarz co kilka godzin, bo mat się po prostu nie utrzyma, a nic silnie matującego nie mogę stosować. :)
Dobrze wiedzieć, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńOstatnio przekonuja mnie kosmetyki Wibo i ten też zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo lubię sypkie pudry ale za tę cenę można by go choć wypróbować :)
OdpowiedzUsuńcalkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńJa miałam z Wibo eyeliner w żelu, był świetny. Ciekawa jestem innych produktów z tej firmy. :-)
OdpowiedzUsuńto juz mam dwa wibo na liscie :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam pudrów. Zdecydowanie fluid mi wystarcza.
OdpowiedzUsuńJa mam sypki z MySecret i też go bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńnie używałam go :) mam tylko eyeliner z Wibo i kultowy rozświetlacz :) :)
OdpowiedzUsuńUnikam talcowych pudrów
OdpowiedzUsuńWidzę, że jest ok :)
OdpowiedzUsuńOooo, dobrze wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńChciałam go kupić, ale niestety już go nie było ;/
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że i wibo wprowadziło takie pudry. :) Ja kupiłam sobie teraz z Kryolanu.
OdpowiedzUsuńNie znam produktu
OdpowiedzUsuńJa trochę z innej Polki cenowej ale polecam sypki puder z kanebo (makijaż trzyma sie superdlugo i nic sie nie błyszczy a cera wyglada pięknie) oraz kulki guerlain (efekt rozświetlenie a przy okazji matujący) dla mnie bajka :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go na ostatniej promocji w rossmannie i jak narazie jestem zadowolona ;-)
OdpowiedzUsuńObserwuję ;-)
lubię pudry w takiej formie, a to że pyli , wysypuje się czasami to norma, nawet w tych droższych markach więc dla mnie to nie minus :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę chyba warto i to bardzo :) pudry w tej formie zwykle pylą niezależnie od ceny. Ja sama bardzo rzadko sięgam po pudry, ewentualnie używam primera z Gosha.
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam zamiar go wypróbować ! :)
OdpowiedzUsuńja się skusiłam na puder z My Secret i nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie kupiłam, bo mam jeszcze z ostatniej promocji sypki puder z Manhattan i za szybko go nie zużyję bo jest mega wydajny i nie chcę żeby nowy leżał i czekał nie wiem ile czasu. Ale fajnie, że Wibo wypuściło taki puder. Dokup sobie puszek do pudru, to przytrzyma Ci kosmetyk w opakowaniu (poniżej tych otworów) i nie będzie się rozsypywał przy każdym otwarciu ;)
OdpowiedzUsuńode mnie duży plus za to że nie ciemnieje na twarzy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go, ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNiczym nie utrwalam makijażu ;)
OdpowiedzUsuńzastanawialam sie czy kupic go na promocji w rossmanie i w sumie szkoda, że go nie kupiłam, bo teraz mnie zaciekawił bardziej :D
OdpowiedzUsuńCena i to jak bardzo dobrze spisuje się ten produkt, bardzo zachęca do kupna.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Wibo wypuściło taki puder. Byłam ostatnio w Rossmannie i nie zwróciłam nawet uwagi na niego.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Fixing z Wibo króluje teraz w blogosferze.
:*
Bardzo lubię sypkie pudry :)
OdpowiedzUsuńNie znam go, ja używam Kryolan :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten puder ;)
OdpowiedzUsuńKupiłam go teraz na promocji w rossie;) Ciekawe jak się spisze;)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, obserwuję;)
ja jakoś nie lubię pudrów sypkich, wolę zdecydowanie te prasowane :)
OdpowiedzUsuńSama ostatnio też się nad nim zastanawiałam. Kusił mnie. :D Ale jednak nie kupiłam. Może kiedyś przetestuję. :)
OdpowiedzUsuń