sobota, 29 listopada 2014

Odżywka Syoss - którą wybrać?

Odżywka do włosów suchych - Keratin Hair Perfection


Plusy: 
-włosy stają się miękkie w dotyku
-nie puszą się
-nie przetłuszcza włosów
-ułatwia rozczesywanie
-wydajność
-cena

Minusy:
---

Odżywka do włosów pozbawionych blasku - Shine Boost



Plusy: 
-włosy nie puszą się
-ułatwia rozczesywanie
-wydajność
-cena

Minusy:
-przetłuszcza lekko włosy 
-nie dodaje blasku, jak zapewnia producent

Cena: ok.15zł
Pojemność: 500ml


Osobiście stawiam na odżywkę Keratin Hair Perfection. To ona polubiła się z
 moimi włosami i kiedyś do niej powróce :)

Co sądzicie o odżywkach firmy SYOSS?

41 komentarzy:

  1. nie używalam nigdy odżywek z syoss ale kilkakrotnie używałam ich farb :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja lubie odżywki jak i szampony Syoss :) tanie i dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przed wlosowa mania namietnie stosowalam wersje Keratin i... bardzoa ja lubilam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie używałam odżywek z tej serii, jedynie olejek Sayoss zabezpieczający końcówki włosów. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych do spłukiwania jeszcze nie miałam i na razie mnie nie kuszą. :P

      Usuń
  5. Ja raczej nie przepadam za Syoss :(

    OdpowiedzUsuń
  6. odżywki nie miałam, ale lakier do włosów z tej firmy okazał się kompletnym niewypałem dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja Syossa omijam szerokim łukiem !! :]

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam ani jednej, ani drugiej, ale jak tak patrzę, to chyba z żadną bym sie nie polubiła :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam syossa, ale faktycznie przetłuszczał mi włoski :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś jakąś odżywkę Syoss i raczej miło wspominam, ale to było dawno temu, od tamtej pory sporo mogło się zmienić :) Moje włosy są kapryśne

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja lubie produkty Sayossa :) Miałam odżywke z której byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam styczności z odżywkami tej firmy, Póki co jestem wierna odżywkom z Garniera ;)
    Dziękuję za komentarz na moim blogu i zapraszam częściej ;*
    Całusy,

    http://sylwiaa-m.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie miałam odżywki syoss, średnio pasują mi produkty tej marki

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używałam odżywek tej firmy, raz tylko miałam szampon i był dosyć dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam kilka kosmetyków tej marki, głównie odżywki ale u mnie sprawdziły się dość przeciętnie i chyba na razie nie sięgnę po nie ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubię Syoss, wolę ich oryginał Tresemme ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Używałam szamponów tej firmy ale odżywek jeszcze nie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Produkty Syoss jakoś mnie nie kuszą, różne o nich opinie można usłyszeć. Ja miałam tylko termoochronę, a właściwie mam i jakoś wykończyć nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  19. kiedyś miałam szampon Sayoss i tak mi nie przypasował,że omijam firmę z daleka

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie Syoss średnio się sprawdzał. Jedynie fluid jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam jakaś ale za nią nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja jakoś nigdy nie przepadałam za kosmetykami tej firmy, ale akurat tych odżywek nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. kiedyś którąś uzywałam i lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę się skusić na tą pierwszą ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja nigdy nie miałam Syossów odżywek. Lubiłam kiedyś szampon tej firmy do włosów blond, ale później go chyba wycofali, bo nigdzie nie mogłam upolować..

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja jeszcze nie miałam okazji używać tych odżywek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Twój blog odwiedzam bardzo chętnie i regularnie, przez to też nominuję Cię do Liebster Blog Award :) http://zarjaa87.blogspot.com/2014/12/nominacja-do-liebster-blog-award.html .Zapraszam :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie używałam produktów z Syoss'a do włosów ;-) Pracuję w drogerii i od wielu klientów słyszałam, że powodują łupież i wysuszają. Ale na każdą złą opinię przypada jedna dobra ;-) Jedno jest pewne, wszystko zależy od tego, co dla kogo jest lepsze (i na co ktoś jest uczulony).

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam kiedyś ale inną odżywkę z Syoss - była ok, ale bez rewelacji

    OdpowiedzUsuń
  30. No to sama sobie odpowiedziałaś na pytanie;) Ja nie miałam nic z Syoss, bo nie lubię ogromnych pojemności :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Zapraszam do odebrania nagrody Libster blog Award:)http://mineralnyswiatkasi.blogspot.com/2014/12/libster-blog-award-i-ostatie-dwa-dni.html

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie lubię produktów tej firmy;*

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam kiedyś wersje nabłyszczającą włosy, ale to duże opakowanie męczyło mnie ;).

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo lubi ę odżywkę z kreatyna :P idealnie podpasowała moim włosom :P

    OdpowiedzUsuń
  35. miałam kiedys szampon tej marki i niestety nie sprawdził się u mnie, od tamtej pory jakoś omijam szerokim łukiem produkty od nich

    Chcę Cię zaprosić na rozdanie czekające na moim blogu, sama wybierasz kosmetyczną nagrodę . Wystarczy że zaobserwujesz blog i gotowe :)Zachęcam do wzięcia udziału

    http://aaangelllaaa.blogspot.com/2014/12/r-o-z-d-n-i-e-2-tak-jak-obiecaam-przy.html

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie miałam nigdy żadnej odżywki z tej firmy, czasami używam suchego szamponu, ale nie ma jakiś spektakularnych efektów

    OdpowiedzUsuń
  37. Keratin mam i bardzo i to bardzo lubię, zrobiłam nawet zapas jak była za 7.99 :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Na moim blogu pojawiła się już recenzja jednej z odżywek Syossa (na objętość). Zdecydowanie mi nie podeszła, używam jej na włosy przed myciem i jako pomocnika do golenia nóg, bo w użyciu tradycyjnym się niestety nie sprawdza.

    Oj, będę do Ciebie tu częściej zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  39. mam te keratynową ale jeszcze nie używałam bo musze wykończyć to co mam zaczęte :)

    OdpowiedzUsuń