Opis producenta: Formuła żeli peelingujących Marion oparta została na kompleksie odżywiającym skórę oraz mikrogranulkach, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Dzięki lekkiej, żelowej konsystencji, żele delikatnie myją i oczyszczają skórę z martwych komórek, nie niszcząc warstwy hydrolipidowej naskórka. Poprawiają ukrwienie i koloryt skóry, sprawiają, że skóra staje się bardziej miękka, gładka i elastyczna. Przeznaczone do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry z wyjątkiem bardzo wrażliwej.
Moja opinia: Peelingi firmy Marion przypominają peelingi Joanny, każdym swym aspektem. Mała, kolorowa buteleczka może przyciągnąć uwagę klienta. Żel ten nie do końca ściera martwy naskórek, jednak pozostawia skórę miękką w dotyku oraz pachnącą. Według mnie nie nadaje się do codziennego użytku. Używam tych peelingów na przemian z żelami Joanny.
Posiadam wersję: truskawki z wanilią oraz mleczko kokosowe.
Plusy:
-cena
-ładny zapach
-dobrze się pieni
Minusy:
-mało wydajny
Cena: ok.4zł
Pojemność: 100ml
Czy używałyście tych peelingów, jak efekty?
Truskawki z wanilią to coś dla mnie.Uwielbiam pięknie pachnące kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńButeleczki wyglądają bardzo ładnie ;) samo opakowanie zachęca do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich ,fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńUżywam teraz wersji truskawkowej.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam tych peelingów ale mnie zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńMam ten peeling truskawkowy. :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowice:)
OdpowiedzUsuńMmm, pewnie świetnie pachną! Nie używałam peelingów do ciała nigdy, chociaż te Joanny o których wspomniałaś tutaj, kuszą mnie.
OdpowiedzUsuńNie lubię ich, wolę konkretne, treściwe zdzieraki
OdpowiedzUsuńTruskawki z wanilią brzmią... smacznie. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWyglądają identycznie jak te z Joanny - za czasów starego opakowania. Tych nie miałam.
OdpowiedzUsuńDla mnie są zbyt delikatne;)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję pomarańczową z białą czekoladą :D Pamiętam, że pięknie pachniał :D
OdpowiedzUsuńMiałam, świetnie sprawdza się na wyjazdach :)
OdpowiedzUsuńMiałam dawno temu, byłam całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo tą firmę lubię ale znałam ją tylko z produktów do włosów :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię e peelingi choć już ich dawno nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze okazji ich poznać, choć jakoś specjalnie mnie nie kuszą...
OdpowiedzUsuńmialam kawowy i lubilam:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mialam zadnego peelingu od nich, ale za ta cene chetnie bym wyprobowala ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kawę :)
OdpowiedzUsuńSuper są te peelingi :)
OdpowiedzUsuńwyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się z nimi nie spotkałam, wizualnie właśnie przypominają peelingi z Joanny, w tej cenie chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńja też miałam kawę :D
OdpowiedzUsuńDla mnie peelingi z Marion to badziewie... ale za taka cene cudow w sumie nie powinnam wymagac xddd zapraszam do mnie:))
OdpowiedzUsuńNa twój blog trafiłam przypadkowo jednak bardzo mi się tutaj podoba
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w dalszym prowadzeniu i oby tak dalej
będę tutaj częściej zaglądała, pozdrawiam i zapraszam do mnie
miałam tylko z Joanny, lubię je ;)
OdpowiedzUsuńmleczko kokosowe musi być wspaniałe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ja używałam peelingów z Joanny. Bardzo fajnie się sprawdzały ;) Teraz do peelingu używam rękawicy, świetnie się sprawdza :D
OdpowiedzUsuńMiałam coś podobnego z Joanny i na studiach wręcz namiętnie ich używałam :-)
OdpowiedzUsuńNie używałam ich, ale lubię takie małe buteleczki, bo można często zmieniać zapachy :]
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym ich poużywała :D
OdpowiedzUsuńtych nie, ale chwalę sobie produkty Marion.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak pięknie pachnące peelingi!:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała mleczko kokosowe:)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej firmy inną wersję zapachową, jednak się nie polubiliśmy ;)
OdpowiedzUsuńFajny post! Nie miałam nigdy nic z tej firmy ale widać że jednak się przekonam :)
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
Używałam podobnych od Joanny :D
OdpowiedzUsuńz tej firmy peelingu jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuń___________________________________
wybierz najlepszą fashion stylizację
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ja wolę bardzo gęste peelingi, nie takie żelo-peekingi
OdpowiedzUsuńJeszcze ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńZapach truskawki z wanilią musi być świetny! :)
kokosowy bym chciała:D
OdpowiedzUsuńMiałam kokosowy i jakoś niezbyt przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych peelingów jeszcze
OdpowiedzUsuńNie miałam ich ;P . Takie małe , dobre na wyjazd :)
OdpowiedzUsuńJestem chyba jedyną, która nie znosi peelingów. Jakichkolwiek :P Mam wrażliwą skórę i takie "drapaki" nie są dla mnie...
OdpowiedzUsuńMiałam taki z białą czekoladą, miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńMarion to nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńja zawsze kupowałam te z joanny, muszę wypróbować zapachy peelingów marion
OdpowiedzUsuńPamiętam, że peelingi z Joanny lepiej mi podchodziły. Te z Marion po części zalatywały mi chemicznym zapachem, oczywiście nie wszystkie.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Marion i skuszę się na te peelingi choćby nie wiem co! :]
OdpowiedzUsuńWydaje sie byc fajnym produktem. Dodatkowo zapachy robione pode mnie :P Gdzie mozna je kupic?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/
drogerie, internet.. ;)
UsuńLubię te peelingi :)
OdpowiedzUsuńObecnie mam peeling z Joanny, bardzo podobne opakowanie i też mało wydajny. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam żadnych peelingów Marion, ale rzeczywiście już z wyglądu przypominają peelingi Joanny.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :-)
http://esteraowczarz.blogspot.com
Ja używałam tylko tych z joanny.
OdpowiedzUsuńOoo :) Marion wypuściło takie fajne peelingi :) Nie wiedziałam, kiedyś były takie z joanny.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę :)
Podobnie jak żele z Joanny tez nie są wydajne, ale kosztują wiele ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi z Mariona, cudowne zapaszki mają :)
OdpowiedzUsuńTen kokosowy z chęcią byśmy zgarnęły :)
OdpowiedzUsuńMiałam kokosowy i był ok i białą czekoladę, średnio z nich byłam zadowolona, a w sumie truskawkę bym wypróbowała :))
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują, i myślę, że oba zapachy przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się że mało wydajne, zapachy ładne ale bardzo sztuczne
OdpowiedzUsuń