PINK GRAPEFRUIT
Zapakowany wosk pachniał świeżo, owocowo i miałam nadzieję, że będzie tak również po jego odpaleniu. Faktycznie tak też było... Unosiła się bardzo słodka woń soczystego grapefruita. Zapach utrzymuje się dosyć długo w pomieszczeniu, jest także intensywny, jednak to sama przyjemność dla noska. Na lato będzie idealny, szczególnie dla tych, co lubią takie cytruskowe aromaty!
SOFT BLANKET
Nie ma co dużo mówić o tym zapachu.. Jednym słowem, słodki i świeży. Uroczy misiaczek na opakowaniu oraz otujający zapach, który po odpaleniu pozwala nam się zrelaksować! Producent zapewnia nas o mieszance zapachu cytrusów, wanilii i zostało to idealnie trafione. Właśnie takie nuty wyczuwam. Jednak wosk ten wydaje się taki niepozorny, a jest strasznie intensywny. Nie każdemu będzie odpowiadał taki zapach, lecz mimo wszystko po kilku minutach czujemy tą woń w całym pokoju.. Znajdziemy plusy i minusy. :)
RED RASPBERRY
Na koniec najlepsze cudo :D Idealny zapach dojrzałej, soczystej maliny. Słodki, apetyczny momentami może przypominać nam malinowy dżemik, który chcemy zjeść. :D Jak na razie lubię go najczęściej odpalać, a sama woń unosi się w moim pokoju przez długi czas. Przez cały ten czas, mogłam zdecydowanie poczuć lato. :)
Znacie te zapachy?
Jakie najbardziej lubicie i najczęściej odpalacie?
Pozdrawiam. :)
Zachęcam do komentowania i obserwowania :)
Nie ,znam tych miałam inny wosk. bardzo fajne są.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy powyższych zapachów ale ostatnio często palę champaca blossom, zapraszam do mnie na recenzję;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jeszcze nie miałam żadnego wosku wolę świeczki zapachowe :)
OdpowiedzUsuńSoft blanked na bank by mi się spodobał :) Oj przydałaby mi się taka chwila relaksu teraz :)
OdpowiedzUsuńSoft Blanket miałam i głowa mnie bolała jak go odpalałam. Bardzo, bardzo, bardzo intensywny. Miałam wosk, a wiem, że świeczki są mniej intensywne, więc pewnie to byłaby taka wersja "lajt". :) Sam w sobie zapach jest przyjemny. Moim jednak faworytem jest Beach Walk!
OdpowiedzUsuńZapach soft blanket jest rewelacyjny ! :)
OdpowiedzUsuńMam ten z misiaczkiem:d
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś w linki w moim poście?http://truskawkowyswiat123.blogspot.com/2015/05/ubrania-dressgal-zawartosc-paczki.html
Soft blanket mam i bardzo lubię, reszty nie znam ale ja lubię tego typu zapachy więc pewnie przy okazji wpadną do koszyka :)
OdpowiedzUsuńNie znoszę soft blanket ;P
OdpowiedzUsuńmam wszystkie najbardziej różowy lubię
OdpowiedzUsuńUwielbiam Soft Blanket - dla mnie jeden z najlepszych wosków ;)
OdpowiedzUsuńJa na wiosnę mam ochotę na świeżość i takowe zapachy. Uwielbiam grejpfrutowe wonie, dlatego z tych prezentowanych przez Ciebie YC skusiłabym się najchętniej właśnie na grejpfruta. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńSoft Blanket dla mnie taki sobie:)
OdpowiedzUsuńSoft Blanket uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńMiałam wszystkie trzy zapachy ;) owocowe uwielbiam bo jestem fanką owocowych zapachów, a miś wbrew wszelkim zachwytom wcale mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tych zapachów, ale to malinowe cudo najbardziej mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńSoft Blanket to mój totalny ulubieniec! Kocham <3
OdpowiedzUsuńhttp://typical-writers.blogspot.com/
Red Raspberry, mmm <3
OdpowiedzUsuńNie znam tej trójeczki, ale kusząco się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńKochana pytałaś jak zdobyć kartę z sephory na DC
OdpowiedzUsuńWszystkie potrzebne informacje znajdziesz tutaj :
http://dresscloud.pl/babble-box/thread.php?cat=3&id=3124
Pozdrawiam :)
Nie znam tych zapachów, woski jakoś mnie do tej pory nie kusiły, ale malinka i grapefruit muszą być super :)))
OdpowiedzUsuńOD dłuższego zcasu myśle o zakupie tych cudnych, pachnących wosków!
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, chyba w końcu się skuszę!
Dodaję do OBS i zapraszam do siebie:
dastiina.blogspot.com
Pozdrawiam. :)
Nie znam żadnego, ale... chce wszystkie 3 :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie 3 zapachy <3 cudowne na lato :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam misia :)
OdpowiedzUsuńGrejfrut mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńRaspberry to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie trzy zapachy mnie ciekawią, od zawsze zastanawiałam się jak pachnie wosk z miśkiem, nigdy nie miałam okazji powąchać, wciąż mam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńKurcze już tak kilka miesięcy zamawiam te woski, słyszałam o tym z misiem i jest na mojej liście. W końcu zamówię.
OdpowiedzUsuńTych jeszcze nie miałam.. :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z nich:)
OdpowiedzUsuńZ tych miałam Soft Blanket :) Myślę, ze pozostała dwójka też by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńNie używałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie! :)
http://gabissxv.blogspot.com/2015/06/rozdanie-0306-1707.html
Z tych akurat nie miałam żadnego.
OdpowiedzUsuńGrejpfrutowy brałabym w ciemno ) uwielbiam ten zapach ;) i smak grejpfruta też ;)
OdpowiedzUsuńZ tych znam tylko Soft blanket i bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mam ochotę na soft blanket, byłam przekonana że mam go w swoich zbiorach, a niestety przeżyłam małe rozczarowanie grzebiąc w pudełku z woskami :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że SOFT BLANKET bardzo bym polubiła. =)
OdpowiedzUsuńMiałam grejpfruta i malinę i były całkiem fajne chociaż nie zachwyciły mnie na tyle, abym miała chęć do nich wrócić :)
OdpowiedzUsuńGrapefruita mam i lubię, ciekawi mnie malinka jeszcze, bo misiaczka jakoś nie wyczuwam :[
OdpowiedzUsuńGrejpfrut jest boski :) Właśnie się o tym przekonałam na własnej skórze ;)
OdpowiedzUsuńMiałam te zapachy ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę.. Nigdy nie miałam tych wosków :)
OdpowiedzUsuńNiedługo planuję kupić pierwszy wosk :)
OdpowiedzUsuńSoft blanket przepiękny!
OdpowiedzUsuńMój ulubiony to Soft Blanket, idealny jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńniestety nie znam żadnego z przedstawionych zapachów ale zaintrygował mnie SOFT BLANKET. Dopiero zaczynam przygodę z woskami. Na początek kupiłam sobie kilka tańszych wosków i jeden o zapachu "bawełny" nawet jest przyjemny. Dostałam też w prezencie kilka samplerów YC i dotychczas tylko jeden z nich skradł mi serce - Bay Leaf Wreath
OdpowiedzUsuń