piątek, 10 kwietnia 2015

Lady Speed Stick , antyperspirant w sprayu

Opis producenta: 24/7 Invisible  Dezodorant Lady Speed Stick Invisible zapewnia maksymalną ochronę przed poceniem przez cały dzień. "No white traces" - pozostaje bezbarwny dzięki czemu nie pozostawia białych śladów.
Naturals & Protect dezodorant Dezodorant w sprayu Lady Speed Stick Naturals & Protect zapewnia niezawodną ochronę przed potem i przykrym zapachem nawet przez 48 godzin. Jego aktywna formuła została opracowana na bazie naturalnych składników, które doskonale pielęgnują delikatną skórę pod pachami i pozwalają jej oddychać.

Plusy:
-nie podrażnia skóry
-skutecznie chroni
-przyjemny wygląd opakowania
-nie zostawia białych śladów na ubraniach
-zapach (całkiem przyjemny)
-dostępność
-cena (często na promocji)

Minusy:
-nie sprawdzi się u osób, które mają większe wymagania co do ochrony
-brak zatyczki

 Cena: ok.11zł / 150ml (aktualnie promocja Rossmann 6.49zł)


Co o nim sądzicie? Miałyście okazje używać?
Jakie antyperspiranty możecie polecić?



Pozdrawiam :)
Zachęcam do komentowania i obserwowania :) 

86 komentarzy:

  1. Ja nie lubię ich dezodorantow, wole Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat dzisiaj kupiłam - 6,50 zł za 150 ml :) Daawno nie używałam ich dezodorantów, ciekawa jestem, jak się sprawdzi u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To po kilku użyciach dodam - może komuś się przyda moja opinia - że więcej po niego raczej nie sięgnę, nie sprawdza się totalnie :(

      Usuń
  3. Miałam go kiedyś i jak dla mnie to taki średniak ;) Raczej nie kupie go już więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś często używałam tych antyperspirantów, ale teraz wolę Rexonę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Są dobre ,miałam kiedyś :)
    http://agnieszka-bloguje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja rzadko sięgam po kosmetyki tej marki po tym jak musiałam wywalić kilka bluzek przez antyperspirant w sztyfcie omijam ją z daleka.. :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja do tej pory byłam wierna Dove, teraz poznaję Rexonę. Lady speed stick jakoś nigdy mnie nie kręciło...

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam okazji go używać, zazwyczaj rexone ale używałam tych tylko w żelu i sprawdzały się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię tej firmy. Miałam kiedyś antyperspirant w sztyfcie żelowy, którego nawet nie chce wspominać (bubel), a teraz trochę męczę się z wersją "suchą" w sztyfcie. Po spray raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię te dezodoranty a także ich antyperspiranty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy nie używałam może warto się skusić. Zapraszam Cię na mój drugi blog http://zrobswojkosmetyk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię LSS ale tylko w sztyfcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wolę wersję sztyftową :) tzw. "mydełka" ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie przepadam a antyperspirantami w sprayu.

    OdpowiedzUsuń
  15. ja bardzo lubie :) jak dla mnie najelpszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię deo z Dove i nie potrafię z niego zrezygnować :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie używałam antyperspirantów z tej serii :) ale jestem zadowolona z tych firmy Dove.

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam kiedyś takie antyperspirant ale zapach mi się nie podobał. Wolę Garniera fioletowego :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie jakoś w ogóle Lady Speed Stick nie interesuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Odpowiedzi
    1. Obecnie używam antyperspirantów Dove, też są świetne. :-)

      Usuń
  21. Ja jakoś nie przepadam za sprayami, wolę kulki albo sztyfty :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Właśnie szukam jakiegoś nowego antyperspirantu w sprayu i Twój post spadł mi jak z nieba. Do tej pory używałam antyperspirantu Nivea, jest moim ulubionym, ale czas wypróbować czegoś nowego. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam, muszę kiedyś wypróbować. Na razie używam Dove.

    OdpowiedzUsuń
  24. Dove jest fajny :) ja lubię adidasa :) ale ten to chyba nie dla mnie skoro słabo chroni :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Kiedyś kiedyś miałam, miałam też w sztyfcie i z niego pamiętam nie byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  26. ja zdecydowanie wolę formę sztyftów.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja za LSS nie przepadam - zdecydowanie wolę Rexonę.

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam wersję żelową w sztyfcie i jestem z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam kiedyś dezodorant z tej firmy, ale średnio się spisał

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja nie moge używać, bardzo podraznia mi skórę :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Miała kiedyś antyperspirant z tej firmy w formie żelu i brudził mi trwale ubrania :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie mialam, ale moze kiedy wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  33. nawet nie wiedziałam, że ta firma ma antyperspiranty w sprayu :)

    OdpowiedzUsuń
  34. lubię je ale w wersji ze sztyftem a nie w sprayu :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie lubię antyperspirantów w sprayu ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. kiedyś miałam- całkiem niezły
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  37. To jest mój ulubieniec z tym że ja używam wersji w żelu. Zapachu i działania nie zamienię na nic innego :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Wolę antyperspiranty w sztyfcie ;) lepiej się u mnie sprawdzają ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie miałam go, przeważnie kupuję Rexonę i ostatnio również Dove. Zachęca to,że nie zostawia białych śladów na ubraniach

    OdpowiedzUsuń
  40. pamiętam jak kiedyś były one na fali ;D

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja jestem zwolenniczką Rexony :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Miałam ale nie przypadł mi do gustu.Zdecydowanie wolę Dove.

    OdpowiedzUsuń
  43. Tej marki nie miałam jeszcze okazji wypróbować, jakoś mnie nie przekonuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Nie przepadam za lady speed stick :) Wolę rexonę :D

    OdpowiedzUsuń
  45. U mnie niestety LSS się nie sprawdza i zostaję wierna Dove w kwestii ochrony przed poceniem :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja uwielbiam Garniera i Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Używam tego antyperspirantu w formie sztyftu bądź zelu - bardzo lubię ich zapachy i działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja nie przepadam za antyperspirantami w sprayu :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Miałam coś z Lady jakieś 10 lat temu, ale nie ciągnie mnie teraz, żeby do nich wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  50. Jej tego jeszcze nie miałam a to dziwne bo lubię takie nowości. =)

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie miałam. Jakoś wolę sztyfty...

    OdpowiedzUsuń
  52. Nie lubię ich jestem wierna ADIDASOWI ;)))

    OdpowiedzUsuń
  53. Na moim blogu pojawiło się rozdanie, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam do wzięcia udziału :)

    OdpowiedzUsuń
  54. nie miałam tych dezodorantów :)

    OdpowiedzUsuń
  55. nie lubię ich... nie sprawdzały się

    OdpowiedzUsuń
  56. Kiedyś lubiłam ich deo, ale przeniosłam się na Rexonę i cały czas do niej wracam :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Kiedyś ich używałam ale tylko w sztyfcie teraz się przerzuciłam na Rexonę i jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  58. W sprayu nie miałam ale w sztyfcie i w żelu cały czas używam :-)

    OdpowiedzUsuń
  59. Te w sztyftach były moimi ulubieńcami, a w sprayu jeszcze nie znam, dziwną mają butelkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. Tej marki lubię te antyperspiranty w żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Akurat szukam jakiegoś fajnego antyperspirantu ;)

    OdpowiedzUsuń
  62. Nie lubię sprayów, bo u mnie się nie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Stosowałam te antyperspiranty, ale osobiście wolę Rexone bo jest skuteczniejsza.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  64. ooo ale fane , ja mam tylko w sztyfcie , w sprayu kupilam teraz cos nowego z Granier :)

    OdpowiedzUsuń
  65. nie miałam, obecnie używam Rexonę

    OdpowiedzUsuń